
Helena Rejmańska obchodziła jubileusz setnych urodzin. Z tej okazji życzenia, kwiaty i nagrodę od samorządu przekazał jubilatce wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Bielsku-Białej Konrad Łoś.
Helena Rejmańska urodziła się 25 lutego w Sokalu niedaleko Lwowa. W latach 40. przeniosła się do Kańczugi, gdzie pracowała w Zarządzie Miejskim. Wyszła za mąż w 1947 r. w Nowej Wsi Grodziskiej. Z mężem Zbigniewem stworzyli pełen ciepła i rodzinnych wartości dom w Bielsku-Białej.
Pani Helena z oddaniem wychowała siedmioro dzieci, łącząc rolę gospodyni z ciężką pracą chałupniczą. W 2003 roku pochowała swojego męża, którego do dzisiaj wspomina jako miłość swojego życia, troskliwego i dobrego. Latami robiła na drutach i szyła, bardzo lubiła czytać książki. Dziś jej serce bije dla 19 wnuków i 27 prawnuków.
Jak się dowiedzieliśmy, ceni sobie krople szwedzkie i bardzo lubi gołąbki i pierogi. Tych ostatnich potrafiła przygotować nawet 250 sztuk.
JacK
fot. Jacek Kachel Wydział Prasowy UM w BB